Zapraszam do obejrzenia zdjęć ze ślubu Clary i Adama. Z Adamem znamy się jak łyse konie. Byliśmy w jednej klasie w liceum, razem studiowaliśmy więc nie mogło mnie zabraknąć po jednej czy drugiej stronie obiektywu;)
dobra robota!
Jak to możliwe, że dwumetrowy facet zawsze jest tam gdzie trzeba? świetne foty 🙂